środa


Autor: wrzesniowa
20 stycznia 2016, 21:40

Uwielbiam spokuj, kocham mieć czas dla siebie. Chciała bym ciagle miec tylko taki problem jaką ksiązke wybrac.....jejku. Narazie jest spoko, bez gości, wczoraj do 24;30 czytalam super ksiazke, dzis skonczylam ehhh, zaraz lece pod prysznic. Usłyszałam dzis kilka naprawde przyjemnych komplementów. Mile bezstresowe dni. Kochałam sie dzis z mezem i jakos ogolnie nam ostatnio dobrze, szkoda tylko, ze dzis bardzo kłuje lewy jajnik i podswiadomosc bładzi wkoło starego tematu: "a moze....",  codziennie wieczorem zaciskam oczy i modle sie do św Dominika.....

Jutro rodzice jada do Warszawy na konsultacje w sprawie taty serca i bardzo sie boje, ze lekarz namowi tate na operacje...........operacja moze mu znacznie wydluzyc zycie i poprawic jego komfort, z drugiej strony, ma swoje lata i operacja moze sie udac, ale serce które pracuje w 1/3 moze juz nie ruszyc ehhhhhhh

22 stycznia 2016
Kochana co tam za książkę czytałaś? Ja zawiesilam się nad Grey-em....lekka z przymrużeniem oka....

Pamiętaj że nic nie dzieję się bez powodu . ..

Dodaj komentarz