jest spoko
Tagi: wesele alkohol zabawa
27 września 2015, 01:08
Wróciłam z wesela, jest ok. Szykowałam się okrutnie szybko i jak zwykle na ostatnią chwile i mimo, że chęci było brak okazało się, że weselisko fajne....takie kiedysne w remizie hi hi, a na slubie zawsze morda sama mi sie cieszy na wspomnienie własnego ślubu na którym było cudnie. Wróciłam najedzona, podpita, z bolacymi nogami więc ogólnie na plusik, mam tylko nadzieje, że jutro bede mogła gadac i uczestniczyc w poprawinkach. Tym razem to ja poprowadze, zeby mój kochany, uroczy dzis mężulek też mógł coś wypić......lece spać ;-]
Dodaj komentarz