masakra


Autor: wrzesniowa
Tagi: masakra   trwała   suchary  
08 listopada 2015, 21:41

W piatek w pracy drepałam z nogi na noge bo rano zadzwonił kurier, że przyszły moje wałki....tak wałeczki na które wydałam prawie 50zł, wałkie do trwałej która miała poprawic te obecna.........wpadłam do domu ogarnełam sie nieznacznie i mame zaprzegłam do dziela, ale cos od poczatku nie grało, lotion jakby nie działal, sket jakby nie trzymał, utrwalacz nie miał co utrwalic........zmyłam włosy a tam?????..........masakra........lekkie fale jeden puch, suche i brzydkie.....a najgorsze to, ze tyl jakos ok a najgorsze boki.......cała sobote i niedziele sie wpieniam, siedze na allegro i szukam cudów, odzywek, fryzjerów, jest kilka mozliwosci ale do wsztskiego potzrebna spora kasa, ja pierdole i to na wlasne zyczenie. wkurzona jestem bo jutro do pracy, dziewczyny beda chciały zobaczyc, ocenic a tu huj, dupa i kamieni kupa.........ide jutro do fryzjera chyba zcinac wlosy niewiem. Cos musze zrobic, narazie jestem straszliwie zła, niewiem co poszło nie tak; za bardzo zniszczone włosy?? ale kiedys juz tak robilam x2, zły płyn? ale niby taki sam jak poprzednio, wyczerpane włosy? niewiem!!!!! Narazie jestem załamana w swej prózności ;-(

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz